STREFA SZTUKI WYBITNEJ
Galerii sztuki w Ostrzeszowie nie ma, bo po co.
Ale jest Muzeum w Ratuszu.
Jest też nasza wirtualna galeria, w której prezentujemy przejawy wyjątkowego w skali światowej talentu, smaku i kultury wysokiej w wydaniu ostrzeszowskiej elity artystycznej, na które prawdopodobnie i tak nigdy nie będzie was stać, biedaki jedne, to se chociaż przez telefona popatrzcie.
Sam Stevie Wonder zachwycił się naszym obrazem i zażyczył sobie żeby mu go wydrukować na fortepianie, więc jeśli się Wam nasza sztuka nie podoba, to jesteście tylko bandą małych hejterów, których największym życiowym osiągnięciem jest, że się urodziliście. O!
A tak naprawdę, to nie.
Tylko chcieliśmy przedstawić Wam lokalną rozrywkę, polegającą na robieniu sobie heheszków z tutejszego twórcy.
Tak, dobrze się domyślacie! Chodzi o tego pana, o którym moglibyśmy powiedzieć, że jego twórczy polot zupełnym przypadkiem niepokojąco koreluje z AI, gdybyśmy nie byli zupełnie pewni, że to jednak jego własne, oryginalne i absolutnie mistrzowskie koncepcje.
Natomiast, gdybyśmy ślepo nie ufali w zapierający dech warsztat tegoż Artysty, to moglibyśmy pomyśleć o bardzo odważnych nawiązaniach do drukarki UV.
Tak, że ten..
No ale za to lans ma równie artystyczny, co zarost i to jest akurat fakt!
Jest też ów artysta wielce ukochanym beniaminkiem Reżimu, więc sami rozumiecie, że odczuwamy przymus parodiowania Mistrza.
Nazwijcie to twórczym hejtem.
A! I pamiętajcie, że dzięki usłudze druku UV, wszystkie prezentowane tu projekty można rzucić na kask, gitarę, ręcznik, podkładki stołowe, tacę kochenną, deskę kozetową i samochód.
Nie, to nie jest oferta, ale na wszelki wypadek możecie już zgłosić projekt, żeby miasto ustawiło nas na witaczach przy Jedenastce.
