Marcin Kokot, radny rady miejskiej Ostrzeszowa,, były sołtys wsi Olszyna, wierny przyboczny Patryka Jędrowiaka (burmistrza, który za publiczne pieniądze zatrudnił w urzędzie specjalny wydział PR), słynny lokalny dyktator mody, posiadacz dyplomu MBA z Collegium Humanum, człowiek, który wkroczył na nowy poziom żenady, po czym koronował się tam na króla.. na chwilę opuścił podium z ostrzeszowskimi dzbanami, przyniósł sobie drabinę i wspiął się jeszcze wyżej po szczeblach obciachu.
Po aferze z gminnymi drogowskazami, na których umieścił reklamy gabinetu kosmetycznego swojej żony, a które pędem leciał zdejmować już następnego dnia (bo go odwiedziła policja, zawiadomiona przez wściekłych mieszkańców), Marcin postanowił dodać sobie plus kilka tysięcy do popularności w socialmediach.
Z tym, że Marcin nie kupił followersów, jak zrobiłby każdy porządny pato-celebryta na jego miejscu. O nie! To by było dla Marcina zbyt proste!
Marcin przemianował stronę sołectwa Olszyna na swój fanpage, tak, żeby wyglądało, że to on zdobył kilka tysięcy followersów i polubień, a nie Olszyna.
Geniusz pijaru normalnie!
Sądzimy, że po tej akcji nikt już nigdy nie spróbuje podważyć pozycji Marcina na podium.
Koniecznie pozdrówcie Marcina pod jego nowym adresem
post o drogowskazie